Orędzia Matki Bożej i Zmartwychwstanie
W spokoju i skupieniu otwórzmy się na te słowa, na fragmenty Biblii oraz wybrane orędzia Matki Bożej, abyśmy mogli „zrozumieć znaki tego czasu” (orędzie z 25 sierpnia 1992 roku)
W spokoju i skupieniu otwórzmy się na te słowa, na fragmenty Biblii oraz wybrane orędzia Matki Bożej, abyśmy mogli „zrozumieć znaki tego czasu” (orędzie z 25 sierpnia 1992 roku)
Niestety Wielki Post zbyt często sprowadzamy tylko do tajemnicy Męki Pańskiej i już od Środy Popielcowej mówimy i myślimy tylko o krzyżu. Lecz gdy uważniej popatrzymy na codzienne albo przynajmniej niedzielne czytania, które oferuje nam liturgia Kościoła, odkryjemy przepiękny wachlarz, który nam w intensywnym okresie 40 dni przedstawia obraz Boga miłości, Bożą troskę i miłosierdzie, Jego zamysł zbawienia, Jego obietnice i wypełnienie tych obietnic.
Maurizio z Włoch dał następujące świadectwo: szukałem radości, pokoju i wolności. Nie akceptowałem granic i dyscypliny, którą narzucali mi rodzice i rodzina. Zdecydowałem się odejść z domu. Im bardziej szukałem radości, pokoju i wolności tym bardziej stawałem się więźniem i niewolnikiem. Szukałem prawdziwej wolności, a wylądowałem w celi więziennej! Tam, dzięki siostrze Elvirze, objawił mi się Bóg.
„Nie oczekiwałem, że sytuacja się tak rozwinie” – mówi Arthur. „Zostałem uzdrowiony ze strasznego nieszczęścia, jakim jest hazard, a pragnienie sięgnięcia po alkohol zniknęło, gdy krzyż ożył pod moimi rękami. To jest ironia, że po czterdziestu latach picia, ostatnie sześć dni kiedy spożywałem alkohol, spędziłem właśnie w Medziugorju. Ktoś tam na górze ma niezłe poczucie humoru!